Jeśli człowiek rzeczywiście uczy się na błędach to czemu, Chryste Panie, ciągle robi to samo?
Zaiste, metafora z nie wchodzeniem dwa razy do tej samej rzeki nie jest aż tak skomplikowana.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
w domu kurczaka nie wspominaj o rosole
Pantha rei. To nieprawda. Heraklit nie miał racji. Nic się nie zmienia. Człowiek od wieków ma tę samą naturę. Jest słaby. I mało jest w nim psychologicznej przejrzystości. Oczywiście istnieją wyjątki:) Wciąż popełniamy błędy. Wciąż jesteśmy tym obrotowym punktem w karuzeli nieporozumień. Stoimy w centrum wszechgówna, a wokół nas obracają się te same konstelacje postaci i wydarzeń. I tylko czasem zdarza się coś nowego i fajnego, co potrafi przełamać życiową rutynę. Ot chociażby znalezienie jakiegoś fajnego bloga, którego zapisuje się w zakładkach Firefoxa i na którego wchodzi się każdego dnia niemal bezwiednie, chcąc przeczytać cokolwiek. Bo dzięki Bogu istnieją wyjątki:)
OdpowiedzUsuńPanie Nikt, od dziś jesteś u mnie Ktosiem:)
OdpowiedzUsuń