Co za fatalny dzień!
kiedy skończy
się wreszcie?
Zbieram tobołki i robię odwrót. Wracam do korzeni, bo wszystko się sypie jak domek z kart.
Jak mawiał Forrest Gump: "Jeśli nie wiesz dokąd idziesz, pewnie tam nie dojdziesz".
Ale kiedy ja wszystko wiem! I wiem czego chcę, ale zdaje się to być nieosiągalne..
Chociaż.. Endżi od środy oficjalnie będzie zgłębiać tajniki fotografii na Szturmowej:)
...
O, 5 marca! Kiedy, o kiedy się skończysz??
Drżę na samą myśl jak fatalny będzie ósmy..
piątek, 5 marca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chcesz coś dodać? Śmiało! Wyraź się umiejętnie i nie zapomnij się podpisać. Miłego dnia.