Mam dziwne, nieodparte wrażenie, że z tego bloga wieje nudą. Ciężko jest mi się temu wrażeniu przeciwstawić, a na dzisiejszy wpis zdecydowałam się tylko ze względu na wczorajszy koncert. Otóż tą zacną imprezę rozkręcał Duże Pe i chwała mu za to. Jednakże ani Renton, ani Fisz nie zrobili na mnie takiego wrażenia jak Łąki Łan. Nie wiem co oni biorą, ale też to chcę:) Rozwalili publikę, to było dosłownie 'intergalaktyczne".. Stałam trochę daleko i za bardzo nie widziałam czy rzucali w publikę (mchem??) oprócz sztucznych kwiatów:D
Dla żądnych wrażeń dodam, że 10.11.09 grają w Hydrozagadce:D
Relacja z koncertu >>WŁAŚNIE TU<<
piątek, 30 października 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chcesz coś dodać? Śmiało! Wyraź się umiejętnie i nie zapomnij się podpisać. Miłego dnia.