poniedziałek, 19 lipca 2010

Back to reality

Oto jestem! Sprawozdania będą w najbliższej przyszłości, jako że wojaż był ciekawy, ale i męczący, choc ponoc pogoda w Polsce była ostatnimi dniami równie męcząca. Póki co wakacjuję w Ełku. A Norwegia? To cudowny kraj o bodaj najpiękniejszym niebie jakie kiedykolwiek widziałam i to za każdym razem. Jeszcze o tym będzie. I o fiordach będzie, i o Norwegach, i o Polakacha z Norwegii, i o tamtejszych podatkach, i o białym Hyundayu i mandatach. Wszystko niebawem. Zdaje się ze wygodniej zyc wpomnieniami; przyszłośc (czyt. Warszawa) nie napawa opytmizmem; zdaje się ze nie mam gdzie mieszkac, aaale jak juz wspomniałam wyłączam się na chwilę. Na północy! :)
Trzymcie się

2 komentarze:

  1. Jeśli interesuje Cię tematyka mody i urody, zapraszam do siebie - chętnie wymienię się linkiem/obserwowanymi.
    ;-)

    OdpowiedzUsuń

Chcesz coś dodać? Śmiało! Wyraź się umiejętnie i nie zapomnij się podpisać. Miłego dnia.