wtorek, 5 października 2010

hipnotyzujący kawałek, mięsem przepełniony

dobrze, napiszę coś

Wiadomo, że najbezpieczniej pisze się o muzyce. Jednakże pora nie sprzyja takim wywodom, ani też specjalnie nie mam o czym pisać. No bo co, tej całkiem nowej Brodki słuchają rzesze, a i słusznie, bo jest na czym ucho zawiesić. Słuchałam jej dziś w tramwaju jadąc na miting coponiedziałkowy, a i kompan mój coponiedziałkowy, wątła acz bratnia dusza moja, Brodki słucha i podśpiewuje, a raczej w myślach nutę Brodki zapodaje. No i można tak o tej Grandzie w kółko się zapętlać, można by tak krążyć i dotykać tematu, za każdym razem doszukiwać się czegoś nowego, ale co z tego?
A właśnie, bo jakoś tak muzycznie się zrobiło i niech tak zostanie. Słuchając czegoś ciągle z pozoru nic się nie zmienia. Nie prawda. W pewnych okolicznościach muzyka, słowa, teksty urastają do rangi czegoś absolutnie nowatorskiego. Owszem, można ciągle iść i nigdzie nie dochodzić, ale można też stać w miejscu a cała reszta się przemieszcza. Zasypując nową treścią. Dając szansę na odkrycie czegoś ładnego. Dobrego. A więc znowu: najbezpieczniej pisze się o muzyce. Ale czytelnik dzisiejszy wyzbywa się bezpieczeństwa. Żąda mięsa i sensacji. Chciałam uciec od zgiełku. Sensacji nie będzie, chillout tylko i Radiohead:
I don't wanna be your friend
I just wanna be your lover

Tak spokojny, hipnotyzujący kawałek, mięsem przepełniony. Lepszy od całego zgiełku i wszystkich innych bzdur.
Monotonię trzeba zwalczać. I nic nie jest naprawdę.

2 komentarze:

  1. wątła...?, 3 kg w tydzień to już nie wątła:) tylko gdzie i jak znaleźć tego lover? czy kamieniołomy wystarczą;P

    a Brodki to najlepsza jest "krzyżówka dnia" a na drugim miejscu "K.O."

    OdpowiedzUsuń
  2. Kamieniołomy są bardzo pomocne :P

    OdpowiedzUsuń

Chcesz coś dodać? Śmiało! Wyraź się umiejętnie i nie zapomnij się podpisać. Miłego dnia.