niedziela, 12 grudnia 2010

drip

Że też przez te cienkie ściany muszę słuchać tych patologicznych wrzasków palącej kobiety w ciąży na syna! Tak, wiem, zabawki trzeba zbierać, ale w ciszy szło by mu raczej lepiej. Ah, i teraz muszę słuchać dławiącego płaczu dwulatka.. biedny Filip. Smutno mi się z tego wszystkiego zrobiło i zapomniałam o czy chciałam pisać. A propos, "pisac" pisane ruskimi bukwami znaczy "sikać" i tak mi się skojarzyło, że siedząc dziś rano w kawiarni wdałam się, jak się później okazało, w zgubną dyskusję z Rosjaninami. Dziesiąta rano, oni już po trzech browarach, chciało im się pisać, wiecie co mam na myśli. Oczywiście jako że od czasów liceum nie kultywowałam nauki jakże cudownego języka rosyjskiego, konwersacja szła mi średnio. Nie cierpię ruskich. Słowo daję. Jeden ciągle pytał mnie o jakiś najbliższy sex shop, zresztą nie wiem o co mu chodziło, tak czy inaczej na zanim wyszedł dał mi jakiegoś ruskiego rubla na pamiątkę. Nieważne.
Miałam się wyprowadzać, uciekać, zaczynać od nowa. Kończyć to, co pozaczynane. A na pewno ciągle odnoszę sukcesy w nie kończeniu pozaczynanego.
I jakoś nie mogę się skupić. Nie wiem czy to wina sąsiadów, Baileysa czy przepracowania. Jestem zmęczona. Oby Mikołaj mnie nie rozczarował. Dziś zamarzył mi się oldschoolowy dres Adidasa. Oby nie było tak jak z moją znajomą. Pewnego dnia mówi - Tato, tak bardzo chciałabym kupić sobie stanik z Triumph'a, ale one są takie drogie! Na to jej tato - Taniej byłoby kupić żel na pryszcze..
:>

Ps. Potrzebuję Osiem cztery Nahacza. W empiku nie ma i nie będzie.

3 komentarze:

  1. no i teraz mam ochotę na Irish Cream tylko, że w tym kraju dla studenta wszystko jest za drogie :|

    A co do zaczynania ktoś kiedyś powiedział, że najwięcej odwagi wymaga trwanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.czarne.com.pl/?a=267

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę przyznać Ci rację piwoszu. Może nie zupełnie wszystko, pasztet podlaski wciąż jest bowiem w zasięgu moich możliwości, ale już na obcięcie włosów w stolicy mnie nie stać ;)
    Trwanie wymaga cierpliwości. Trwanie w za długiej grzywce tym bardziej. Nie chcę być jak te emo..

    OdpowiedzUsuń

Chcesz coś dodać? Śmiało! Wyraź się umiejętnie i nie zapomnij się podpisać. Miłego dnia.