niedziela, 19 grudnia 2010

z kim dziś wypiję kawę?

Jak nie wiesz co mówić - uśmiechaj się. A jak nie wiesz co pisać? Można dać coś do posłuchania. Ostatnią zajawkę dla przykładu.




Albo krótki metraż o człowieku uwięzionym w Excelu, dobitnie podkreślający tendencję odchodzenia od mowy. Niedługo nawet takie porozumiewanie się za pomocą karteczek będzie mniej popularne niż za pomocą chorągiewek sygnałowych. Smutne czasy. Dobrze, że ciągle kultywuję komunikację na fejsbuku..





Wydarzenia przyszłe zawsze pozostaną nieodgadnione. Dziś piję kawę z tym czy z tamtym, a jutro, kto wie, może sobie daruję. Chociaż nie. Kawy to ja sobie nie odpuszczę.

6 komentarzy:

  1. Angil no weź dwie na moją odpowiedzialność:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Na Twoją odpowiedzialność? No dobra :>

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale bass, aż mi się wczorajszym śledziem odbiło, sąsiadą też się pewnie zaraz odbije ] >
    A na filmie się tak wzruszyłem, że zapomniałem o kacu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tej piosenki nie można słuchać po cichu. Moi sąsiedzi już o tym wiedzą, na szczęście nie słyszę jak walą w ścianę :)
    Film wzruszający, owszem. Ładny. Ja również zapomniałam. O ulubionym trunku pisarza Pilcha :)

    OdpowiedzUsuń
  5. czy to jest gatunek zwany Dubstep ?

    Pomyślałem o denaturacie, ale się zreflektowałem chodzi o wódkę ? Ja przesadziłem z brandy i nie polecam łączenia ze śledziem.

    OdpowiedzUsuń

Chcesz coś dodać? Śmiało! Wyraź się umiejętnie i nie zapomnij się podpisać. Miłego dnia.